Kontrolna wizyta u lekarza

Wczoraj byliśmy na drugiej wizycie u lekarza z nasza Karolinką. Pierwsza wizyta była po skończonych 2 tygodniach, teraz ta po skończonych 4 tygodniach, a następna kontrolna wizyta czeka nas za kolejne 2 tygodnie, wtedy też będziemy szczepić naszą Malutką. U lekarza Karolinka jest bardzo grzeczna, w ogóle nie płacze i daje się zbadać na wszystkie sposoby. Od ostatniej wizyty przybrała 310 g i waży już 4180 :) (czuję już tę wagę w trakcie noszenia). Urosła też i ma już 60,5 cm. Wszystko w jak najlepszym porządku, a to najważniejsze. Dostaliśmy skierowanie do poradni ortopedycznej i 9 lipca mamy wizytę. Rutynowe badanie wykonuje się po skończonym 1 miesiącu życia. Co do szczepień to zastanawialiśmy się jakie wybrać, szczerze mówiąc nie bardzo zagłębiam się w temat tych szczepień, wokół których ostatnio jest tyle kontrowersji. Na tę chwilę wybraliśmy szczepienia refundowane i chyba przy takich pozostaniemy. Gdyby nie wysoki koszt szczepionek skojarzonych pewnie wybralibyśmy właśnie takie, ze względu na mniejszą ilość wkłuć. Mam zamiar podczas szczepienia przystawić Karolinkę do piersi, żeby nie płakała, ponieważ położna mówiła, że mleko ma właściwości przeciwbólowe. Zobaczymy czy mój plan się powiedzie.

Komentarze