Znów jednodniowy poślizg, ale wszystkie mamy zrozumieją, że czasem nie wiadomo w co ręce włożyć.
Nie wiem jaka jest teraz waga Karolci, bo w końcu nie wybraliśmy się na ważenie. Podejrzewam, że za dużo do góry nie podskoczyła i myślę, że jest ok. 6500 g. Wzrost ok. 74 cm, bo takie też ubranka ostatnio przeważają, chociaż wiadomo, że rozmiarówka jest różna i Karolcia wchodzi czasem w 68 a czasem w 80. Jedzenie takie samo jak ostatnio, z tą różnicą, że wprowadziłyśmy rybkę i próbowałyśmy łososia, który smakował i wszedł w Karolciowe menu. Karolcia podejmuje też próby jedzenia zupek z kawałkami i idzie jej całkiem nieźle, ale produkty do gryzienia podam dopiero jak będzie stabilnie siedzieć. Liczba zębów: 2 bialutkie dolne jedynki i 2 wychodzące dolne dwójki (już je czuć i lada moment całkiem się przebiją).
Osiągnięcia 7 miesięcznej Karolci:
- bardzo sprawnie czworakuje; zaczęło się od czołgania, ale z dnia na dzień przeszło w płynne chodzenie na czworaka, zwiedza tym samym cały dom, chodzi za mną do łazienki, do drugiego pokoju
- próbuje siadać sama, ale ciągle robi to podparta jedną ręką, ewentualnie siada przy czymś, np. przy bujaczku, ale też musi się wtedy czegoś trzymać
- kładzie się i podpiera na boku niczym modelka na plaży :)
- ciągle gada po swojemu, w szczególności lubi gadać do piesków
- burzy wieżę z klocków
- wkłada kubeczki jeden w drugi - to jej ulubiona zabawa
- wrzuca zabawki do pudełka i wyciąga je z niego
- początkowo podnosiła się na kolankach opierając się na różnych przedmiotach, a teraz próbuje już wstawać, podciąga się w łóżeczku za szczebelki i wstaje; wspinanie to ostatnio jej ulubione zajęcie
- bardzo lubi zabawę w "a-kuku", jak ma w rękach np. pieluszkę tetrową to sama się nią zasłania i "chowa" się :)
- uczy się robić "pa-pa" i coraz lepiej jej to wychodzi
- ciągle się śmieje i jest bardzo wesołym dzieckiem
Mama z tatą są bardzo dumni i każdą nową umiejętność dokumentują na zdjęciach i filmach.
Nie wiem jaka jest teraz waga Karolci, bo w końcu nie wybraliśmy się na ważenie. Podejrzewam, że za dużo do góry nie podskoczyła i myślę, że jest ok. 6500 g. Wzrost ok. 74 cm, bo takie też ubranka ostatnio przeważają, chociaż wiadomo, że rozmiarówka jest różna i Karolcia wchodzi czasem w 68 a czasem w 80. Jedzenie takie samo jak ostatnio, z tą różnicą, że wprowadziłyśmy rybkę i próbowałyśmy łososia, który smakował i wszedł w Karolciowe menu. Karolcia podejmuje też próby jedzenia zupek z kawałkami i idzie jej całkiem nieźle, ale produkty do gryzienia podam dopiero jak będzie stabilnie siedzieć. Liczba zębów: 2 bialutkie dolne jedynki i 2 wychodzące dolne dwójki (już je czuć i lada moment całkiem się przebiją).
Osiągnięcia 7 miesięcznej Karolci:
- bardzo sprawnie czworakuje; zaczęło się od czołgania, ale z dnia na dzień przeszło w płynne chodzenie na czworaka, zwiedza tym samym cały dom, chodzi za mną do łazienki, do drugiego pokoju
- próbuje siadać sama, ale ciągle robi to podparta jedną ręką, ewentualnie siada przy czymś, np. przy bujaczku, ale też musi się wtedy czegoś trzymać
- kładzie się i podpiera na boku niczym modelka na plaży :)
- ciągle gada po swojemu, w szczególności lubi gadać do piesków
- burzy wieżę z klocków
- wkłada kubeczki jeden w drugi - to jej ulubiona zabawa
- wrzuca zabawki do pudełka i wyciąga je z niego
- początkowo podnosiła się na kolankach opierając się na różnych przedmiotach, a teraz próbuje już wstawać, podciąga się w łóżeczku za szczebelki i wstaje; wspinanie to ostatnio jej ulubione zajęcie
- bardzo lubi zabawę w "a-kuku", jak ma w rękach np. pieluszkę tetrową to sama się nią zasłania i "chowa" się :)
- uczy się robić "pa-pa" i coraz lepiej jej to wychodzi
- ciągle się śmieje i jest bardzo wesołym dzieckiem
Mama z tatą są bardzo dumni i każdą nową umiejętność dokumentują na zdjęciach i filmach.
Korzystając z okazji, bo pewnie jutro nie będę miała czasu chciałam wszystkim czytelnikom złożyć życzenia noworoczne. Przede wszystkim dużo zdrowia dla was i waszych dzieciaczków, spełnienia wszystkich najskrytszych marzeń i planów, dużo cierpliwości oraz znalezienia chwili czasu dla siebie!
Wzajemnie Kochana! Dużo zdrowia i meeega radości z tej Waszej małej kochanej Pociechy ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Karolka tak pięknie się rozwija i taki smakosz z niej rośnie ;)
My mamy 3,5 a takie same wymiary... ;)
OdpowiedzUsuńCudowna rzecz widzieć jak maleństwo się rozwija, uczy nowych rzeczy i się uśmiecha. Już się nie mogę doczekać mojej córeczki chociaż jeszcze tyle czasu :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i szczęśliwego nowego roku :-)
Wzajemnie, wzajemnie! Piękne osiągnięcia!
OdpowiedzUsuńKochana dla Was również wszystkiego co najlepsze! :)
OdpowiedzUsuńKarolcia rzeczywiście kruszynka. U nas waga 5kg i jakieś 56-58cm. A dopiero 2 miesiąc. W sumie jeszcze nawet nieskończony. Ale mój to taki grubasek. Mam nadzieję, że potem mu tak nie zostanie ;p
Nie zostanie :) dzieci na piersi nie mają skłonności do nadwagi, więc nie masz się co martwić, jak już zrobi się mobilny to będzie spalał :)
UsuńWspaniałego Nowego Roku :) I gratuluję osiągnięć :):)
OdpowiedzUsuńDziękujemy!
UsuńJak modelka na plaży powiadasz :)
OdpowiedzUsuńWam też wszystkiego naj w Nowym Roku! :D
Wszystkiego najlepszego w nowym roku ! :)
OdpowiedzUsuńKasiu, powiedz co sądzisz o kołysce dla niemowlaka? Teściowa chce nam sprezentować, a ja nie jestem przekonana do takich cudów...
OdpowiedzUsuńPowiem tak, chciałam bardzo dla Karolci kosz mojżesza, ale były drogie, więc w końcu odpuściłam. W sumie szkoda, bo od maleńkości Karolcia uwielbiała kołysanie i może lepiej by jej się spało w takiej kołysce. Musisz wziąć pod uwagę to, że kołyska starczy na chwilę, jakoś na 3 miesiące pewnie. Ale jak teściowie się upierają, to może niech kupią, chyba że masz coś bardziej potrzebnego, to podsuń im inny pomysł.
UsuńQrcze to nasz jest byczek, ma niecałe 8mies (wczesniak z 31tyg) i ma 72cm i ok 10kg :)))) Doskonale rozumię poślizg, u mnie podsumowanie 7 mies. nie pojawiło się ;p
OdpowiedzUsuńWasz synek wcale nie wygląda na wcześniaka! I ta waga, pięknie :)
Usuń