Wybór wanienki

Wybór wanienki dla naszego dziecka nie był już tak trudny jak w przypadku łóżeczka, chociaż też rozważaliśmy kilka kwestii. W Internecie jest masa przeróżnych wanienek, wyprofilowanych, z siedzeniami, z leżaczkami itd. Są też wanienki o różnych wielkościach. Niektóre mają nawet po 100 cm długości. Taka większa wanienka z pewnością starczy nam na dłużej. Gdy dziecko zacznie już siadać, chlapać wodą i czerpać przyjemność z kąpieli będziemy mogli wstawić taką wanienkę do dużej wanny i kąpać w niej dziecko, bez obaw, że zachlapie nam pokój :) Są nawet wanny dmuchane (!), ale nie jestem do nich przekonana. Dla starszego dziecka bardzo fajnym gadżetem jest bariera do wanny, która pomniejsza wannę i sprawia, że kąpiemy dziecko tylko w połowie wanny. Jest bezpieczniej i mniej wody wtedy zużywamy. Do wanienek dostępnych na rynku możemy dokupić stojaki, wtedy odchodzi nam problem, gdzie kąpać dziecko. 


My dla naszego maleństwa wybraliśmy wanienkę z Ikei. Bardzo nam się spodobała, bo jest mała, poręczna i ma antypoślizgowe nóżki oraz antypoślizgowe paski wewnątrz. Dzięki temu będzie mogła stablinie stać na komodzie, bo tam też będziemy kąpać nasze maleństwo. Na ławie byłoby zbyt nisko z kolei na stole za wysoko :)
Wanienka ma długość 71 cm i nie jest jak widać za duża, więc jak nasze dziecko nie będzie mieścić się już w tej wanience zakupimy większą lub skusimy się na tę gadżeciarską barierę do wanny. Myślę, że na początku łatwiej będzie nam kąpać takie maleństwo w mniejszej wannie niż w większej. Dodatkową zaletą wanienki z Ikei jest cena, jedyne 19,99 zł :)


Komentarze