Wesołych Świąt Wielkanocnych!

Napiszę coś więcej po Świętach, bo już włączył mi się świąteczny odpoczynek :) W tym roku mam o tyle dobrze, że nie muszę nic robić. Upiekłam jedynie czekoladowy sernik i na tym kończę kuchenne rewolucje. U nas wszystko dobrze, 35 tydzień leci, brzuszek rośnie, malutka kopie i stała się ostatnio bardzo ruchliwa.

Wszystkim czytającym życzę Wesołych Świąt i Mokrego Śmigusa Dyngusa!

Komentarze