Pomysły na drugie śniadanie dla dziecka

Pozostając w tematyce żywieniowej pomyślałam, że dobrze by było, aby w zakładce "Przepisy" wylądowały w końcu pomysły na drugie śniadanie. Przychodzi w końcu taki czas, że maluch zaczyna pić coraz mniej mleka i musimy mu te "dziury" czymś zapchać :) obiad wiadomo, podwieczorek owoc, kolacja kaszka, a śniadanie mleko. A co podać dziecku na drugie śniadanie?

Zanim przejdę do moich propozycji rozpiszę Wam aktualny żywieniowy dzień Karolci.
Pobudka o 5:00-6:00 na mleko. Dostaje 210 ml.
Ok. 8:00 siadamy wszyscy razem do śniadania. Karolcia je wtedy chlebek z masłem, z serkiem śmietankowym, serek wiejski, czasem zdarza się parówka lub jajecznica, jednak z tym ostatnim muszę się ostatnio wstrzymywać, bo nie wiem czy nie ma czasem uczulenia na jajko.
11:00 - drugie śniadanie
14:00 - obiad
17:00 - podwieczorek, zazwyczaj owoc
19:30 - kolacja - zawsze kaszka

Dziecko powinno dostawać 3 posiłki mleczne dziennie. U nas jeden to wypijane rano mm, mm w kaszce i albo mleczny posiłek na pierwsze lub drugie śniadanie.

A oto moje propozycje na drugie śniadanie:

1. Kasza manna na wodzie. Bezsmakowa? Nic bardziej mylnego. Dodaję podczas gotowania cynamonu, a później trochę musu owocowego lub odrobinę dżemu. Karolcia ją uwielbia. Po roczku zacznę przygotowywać ją na mleku krowim.

2. Owsianka. Nie sądziłam, że owsianka na wodzie może być taka smaczna, ale jest, naprawdę. I wcale nie musi mieć w sobie cukru. To samo jak przy kaszy mannej. Dodaję cynamonu. A później mus, dżem, suszone śliwki lub pokrojone owoce. A jak przyrządzić dobrą owsiankę? Ja robię wszystko na oko ;) Trochę wody, sypię do niej trochę płatków, zagotowuję i gotuję z 3 minuty. Wyłączam gaz i przykrywam garnek na 5-10 minut, aby płatki zmiękły. Dodaję co tam chcę i gotowe :)

3. Jogurt. Najlepiej naturalny. Chociaż kupuję czasem owocowe jogurty bio z Lidla. Co prawda w składzie mają cukier, ale przede wszystkim nie mają syropu glukozowo-fruktozowego jak jogobelle i inne "jogurty". Do naturalnego wkruszam niekiedy ciasteczka orkiszowe, które możecie kupić w Rossmannie.

www.rossnet.pl

4. Omlet. Karolcia go uwielbia. Ubijam osobno białko i osobno żółtko z odrobiną mąki. Dolewam troszkę mleka i łączę z białkiem. Jest wtedy puszysty i taki lekki. Jednak na razie musiałam przystopować z jajkami, jak już pisałam wyżej, bo na pleckach pojawiła się jakby alergia. Nie wiem od czego i muszę w końcu to odkryć, a że podejrzewam jajka to na razie ich nie podaję.

5. Muffiny które sama piekę. Na słodko lub słono. Piekłam ostatnio serowe i wyszły pyszne. A poza tym bananowe, jabłkowe, marchewkowe. Karolcia się nimi zawsze zajada. My oczywiście też :) Polecam Wam przepisy ze strony Moje Wypieki, jeszcze nigdy mnie nie zawiodły. 

Te pięć propozycji póki co przyszło mi do głowy, jak pojawi się coś nowego to postaram się zaktualizować listę. 


Komentarze

  1. Super post :) czasem brakuje mi pomysłów na posiłki, a Ty mi tu o muffinach! Muszę koniecznie takie upiec.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To cieszę się, że podsunęłam Ci pomysł :)

      Usuń
  2. Nie sądziłam, że kasza manna i owsianka na wodzie może być dobra...
    Dobry pomysł z tym cynamonem... chyba będę musiała sama spróbować, bo bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapraszamy do udziału w KONKURSIE z nagrodami dla dzieciaczków!

    Szczegóły na blogu:
    http://littlehandsome.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne pomysły. Muszę wypróbować :) a od kiedy podajesz Karolci jajko?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od 7 miesiąca, całe jajko. Zaczęłam od ugotowanego na twardo, ale po miesiącu okazało się, że Mała ma nietolerancję więc w 11 miesiącu zaczęłam na nowo wprowadzać, tym razem od jajecznicy no i pojawiła się wysypka na plecach, podejrzewam że od tego

      Usuń
  5. No to zdobiłam się głodna... :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Mi trudno przekonać się do owsianki na wodzie. Ogólnie dopiero zaczynam poznawać smak owsianki :P Ciekawe jak Nadia zareaguje :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Muszę skosztować owsianke na wodzie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi ta na wodzie tak bardzo nie smakuje. Najgorsza nie jest, ale ma zupełnie inny smak.

      Usuń
  8. Drugie śniadanie jest ważnym posiłkiem, o którym warto jest pamiętać. Ja jem je zazwyczaj w pracy. Do przenoszenia oraz przechowywania żywności w pracy, służy mi praktyczne pudełko śniadaniowe, które zamówiłem sobie ostatnio na https://duka.com/pl/akcesoria-kuchenne-i-barowe/przechowywanie-zywnosci/pojemniki-na-zywnosc-i-lunchboxy. Taki lunchbox jest bardzo pojemny i bez problemu można w nim przechowywać m.in. kanapki, sałatki lub nawet zupy. Szczelne zamknięcie jest gwarancją świeżości żywności po otwarciu pudełka.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz