Lubię firmę Skip Hop. Mają ciekawe produkty i piękne wzornictwo. W szczególności do gustu przypadła mi seria Zoo, w której możemy skompletować dziecku rzeczy z ulubionym zwierzątkiem od zastawy stołowej począwszy na walizce kończąc.
Jako że naczyń nam nie brakuje i pełno mamy różnych miseczek i talerzyków, musiałam obejść się smakiem i poszukać takiej rzeczy, która z pewnością by nam się przydała. I wynalazłam. Mały plecaczek dla dziecka ze smyczą! Plecak jest idealny dla dziecka w wieku 1-3. Ma regulowane paski, jest lekki i ma odczepianą smycz bezpieczeństwa. Jak dla nas super sprawa, bo po pierwsze Karolcia nigdzie nam nie ucieknie, a po drugie ryzyko upadku na asfalt się zmniejsza, a przy próbach biegania upadki stały się normą. Ja wiem, że dziecko musi się nauczyć upadać i nie chcę jej przed tym całkiem chronić, ale jeśli mogę zminimalizować upadek np. na kostce brukowej, to czemu nie. Tym bardziej, że kilka takich upadków Karolcia zaliczyła, co skończyło się zdartym nosem i czołem.
 |
Zdjęcie ze strony producenta |
Do wyboru jest 7 zwierzątek. Ciężko było się zdecydować, ale w końcu po namyśle wybraliśmy sowę :)
 |
Plecak super sprawdza się na wycieczkach |
 |
A tutaj rynek w Trutnovie |
Jak Wam się podoba taki plecak? Co myślicie o smyczy dla dziecka?
Miałam ten sam problem - podobały mi się prawie wszystkie zwierzątka w tych plecaczkach Skip Hopa, ale ostatecznie zagościła u nas żyrafka :) Córeczka najchętniej wszędzie by chodziła z tym plecakiem
OdpowiedzUsuńMoje serce podbija pszczółka <3 Przesłodkie!
OdpowiedzUsuńSuperowy! Ja bym wybrała pszczółkę :)
OdpowiedzUsuńJa również lubię serię ZOO. Kupiłam Oli miseczkę i talerzyk - jeżyka... W przyszłości chcę jej dokupić sztućce i bidon... Szkoda tylko, że nie ma plecaka jeża :(
OdpowiedzUsuńA jeśli o smycz chodzi... to trochę niezbyt mi się to podoba :)
Ja też lubię Skip Hop i Nataniel od lat posiada plecaczek w większym wydaniu-Liska. Dla Leona szukałam czegoś równie fajnego i wybierałam między Skip Hop a LittleLife. Ostatecznie wybrałam ten drugi m.inn. dlatego, że smyczkę ma podczepianą od góry, a nie jak w Skip Hop od dołu. Jakoś tak mało stabilne wydaje mi się pociągnięcie dziecka od dołu. Żeby zminimalizować upadek na smyczce musiałaby ona być chyba stale naprężona do góry, a przy zaczepie od dołu to chyba mało wykonalne. Samej smyczki jakoś rzadko używamy, natomiast plecak często zabieramy, tym bardziej jak Leo widzi, że Nat ubiera swój :)
OdpowiedzUsuńSmycz można przypiąć też od góry za tę rączkę
UsuńFajna sprawa. U nas chyba padlaby Biedronkam Córka uwielbia biedrony. Nie mam nic z tej firmy ale z ciekawości obejrzę sobie;)
OdpowiedzUsuńTakie plecaczki to super sprawa! A smycz, czy ładniej brzmiąca lonża, jest dla mnie czymś zwiększającym bezpieczeństwo dziecka, jak pasy, kask czy ochraniacze. Kompletnie nie rozumiem komantarzy rodzica, że "brzydko to wygląda" to dziecku nie założy. To kasku też nie założy by dziecko nie wyglądało, jak pieczarka, albo pasy czy szelki luźno zapnie albo w ogóle, by nie wyglądało jak przywiazane do łóżka w psychiatryku?
OdpowiedzUsuńWiadomo, że prowadzenie na smyczy się jednoznacznie kojarzy, ale może pora wyjść z takiego schematycznego myślenia w trosce o bezpieczeństwo dziecka, szczególnie w tłumie, na ulicy itd. :)
Plecaczki z LittleLife są boskie! drogie strasznie, ale chyba uzbieram do czasu aż Córa zacznie chodzić ;)
Pozdrawiam!
Super zdrowe podejście, popieram :)
UsuńŚwietne plecaczki. Nie znalam tej firmy, pewnie jeszcze będę miała z nią do czynienia. U nas na tapecie są zyrafy wiec wybór byłby prosty :)
OdpowiedzUsuńŚwietne plecaczki. Nie znalam tej firmy, pewnie jeszcze będę miała z nią do czynienia. U nas na tapecie są zyrafy wiec wybór byłby prosty :)
OdpowiedzUsuńMoże na zwykłej smyczy wyglądałoby to faktycznie nieciekawie, ale z plecakiem tak nie rzuca się w oczy ;)
OdpowiedzUsuńFajne te plecaczki UśmiechJa kupiłam podobny z firmy Oops w patiimaksie ze słodkim misiem.
OdpowiedzUsuńCodzienność Życia – z tego co kojarze to z Oopsa jest model jeż
Te plecaczki już kiedyś widziałam, nawet na prezent chciałam taki wybrać. Jeśli chodzi o smycz to jestem nim przeciwna. Ja przeżyłam bez takich gadżetów jak smycz.
OdpowiedzUsuńA ja polecam torby Skip Hop (do wózka... i na później też :P) Tym bardziej, że trwa atrakcyjna promocja :D
OdpowiedzUsuńhttps://realde.al/MamaZen?utm_source=affiliation&utm_medium=link&utm_campaign=ad-82
Plecaczek Zoo z małpką towarzyszył mojemu Olafowi w przedszkolu, a od tego roku poszedł do szkoły z plecakiem Skip Hop dedykowanym trochę starszym dzieciom (nowa seria Forget Me Not) - fajnie że są produkty nie tylko dla maluszków, bo bardzo lubię tę firmę i chciałabym żeby była z nami jak najdłużej :)
OdpowiedzUsuńPlecaki są boskie, my mamy z synkiem dinozaura, jest w bardzo ciekawej kolorystyce i w szczególności przypadł do gustu mojemu synkowi. My w skip hop zaopatrujemy się na stronie http://www.bebeoli.pl
OdpowiedzUsuń