Zestaw naczyń i butelek Canpol Babies - test i opinia

W tym miesiącu miałam okazję testować kilka produktów Canpol Babies, które udało się zdobyć w Blogosferze. Wszystkie produkty pochodzą z serii Piraci.

1. Dwa fartuszki 24m+ i 36m+
2. Dwie butelki antykolkowe 300 ml i 240 ml
3. Zestaw stołowy

Całość w pełnej okazałości
 Pierwsze wrażenie: Wizualnie super, lubię tę kolekcję marynistyczną. Jakościowo też bardzo dobrze.

1. Fartuszki (śliniaczki). Ktoś by pomyślał "a po co takiemu dużemu dziecku śliniak?". Po pierwsze może się przydać, a jakże. Śmieję się, że moje dziecko je całą sobą i o ile w domu mi to nie przeszkadza, może mieć wszystko w keczupie, to poza domem wolę jednak, aby była w miarę czysta. Stąd też takie śliniaczki mogą przydać się na "wielkie wyjścia". Ale ich drugą funkcją może być zakładanie do zabawy, o której z góry wiadomo jak się skończy. Np. do malowania farbami. Dużym plusem przy tej opcji jest kieszonka, którą posiadają. Dziecko może schować do niej np. pędzelki lub kredki. Fartuszek jest wodoodporny i łatwy do czyszczenia. Jednak ma jeden minus. Jest wiązany. O wiele bardziej przydałby mi do gustu, gdyby miał rzepy.

2. Butelki antykolkowe EasyGrip. Polecam wszystkim butelkowym mamom. Te butelki są naprawdę wytrzymałe i fajne. W Tommee Tippee, którą wcześniej używaliśmy zepsuł się system antykolkowy i butelka zaczęła przeciekać. W butelce Lovi bardzo szybko zaczęła ścierać się skala. Natomiast butelki Canpol używamy od jakiegoś czasu i złego słowa o nich powiedzieć nie mogę. Te spodobały mi się jeszcze bardziej, niż wcześniej przez nas posiadane, ze względu na to, że w wyposażeniu mają szczoteczkę do mycia smoczków. Bardzo fajny gadżet, którego nie musimy dodatkowo kupować.

Mniejsza 240 ml, większa 300 ml
3. Zestaw stołowy. Już wcześniej mieliśmy okazję dostać do testów podobny zestaw z serii "Wesołe zwierzątka", który opisywałam TU. Naczynia używamy do tej pory i są super. Po myciu w zmywarce nie starły się obrazki, jedynie ze sztućców zeszły do zera. Ale całość oceniam na mocną 5 :) Stąd podejrzewam, że aktualny zestaw jest również dobry jakościowo i fajnie się u nas sprawdzi. Uważam, że ma lepszy design niż poprzedni i miseczka wydaje się być głębsza niż poprzednia, ale może dlatego, że jest inaczej wyprofilowana.
Piracki zestaw
Jemy :)
Jak widać na zdjęciu powyżej, małe sztućce są idealnie dopasowane do małej rączki.

Komentarze

  1. Ciekawy blog. Polecam również zajrzeć na: http://abcciazy.blog.onet.pl/

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz