W tym roku postanowiliśmy urządzić urodziny tematyczne. Długo myślałam nad tematem, miał być bajkowy klimat. Może Peppa, Myszka Minnie... W końcu padło na Kubusia Puchatka. Zakupiłam różne dekoracje (baner, obrus, talerzyki, kubeczki, czapeczki, trąbki i baloniki). Chciałam, żeby dom w ten dzień wyglądał wyjątkowo i żeby Karolcia cieszyła się z różnych dekoracji. Dlaczego akurat Kubuś? A to dlatego, że dostałam od kuzynki strój Tygryska dla Karolci i pomyślałam, że byłby on fajnym wypełnieniem urodzinowej imprezy. Karolcia mogłaby w Tygrysku witać gości. Niestety, Tygrysek się nie spodobał i przymierzenie skończyło się naburmuszeniem. A to wszystko dlatego, że w dzień urodzin Karolcia postanowiła nie kłaść się na drzemkę. Ale była dzielna i wytrzymała, mimo tylu emocji, do wieczora i to bez marudzenia.
 |
Przystrojony stół |
 |
Jedyne zdjęcie w stroju Tygryska, które udało mi się zrobić. Ironia losu - wyszło nieostre |
Do jedzenia przygotowałam dwa ciasta. Tort piętrowy przełożony kremem i owocami oraz truskawkową piankę. Było ciepło, dlatego postawiłam na lekkie i owocowe ciasta.
 |
Tort piętrowy mojej roboty |
Czy dekorowanie tematyczne miało sens? Hm... I tak i nie. W sumie tak, bo Karolcia się cieszyła, ale trwało to tylko chwilę, bo ważniejsze były prezenty i goście. Ale gdybym dała tylko zwykłe balony też tak samo by się cieszyła. Oczywiście dekoracje podobały się gościom i cieszyły oko. Pewnie użyjemy ich za rok ;) Wtedy taka tematyczna impreza będzie miała trochę większy sens. A Wy jak urządzacie urodziny swoim dzieciom?
Moim zdaniem ślicznie urządzone a tort to bym schrupala teraz :) a tu od dziś dieta może się uda zrzucić kilka kilo. Pozdrawiam Beata Beata
OdpowiedzUsuńTeż się zastanawiałam czy Roczniakowi coś takiego robić? Juz widzę minę mojej kochanej teściowej ahaha 😜
OdpowiedzUsuńMy na roczek nie robiliśmy imprezy tematycznej, uznałam, że dziecko jeszcze tyle nie kuma ;)
UsuńJak to odcień szarego bo super jest😃
OdpowiedzUsuńCiężko mi powiedzieć co to za odcień, bo już nie pamiętam. Ale jest taki intensywny szary
UsuńU nas w tamtym roku motywem przewodnim były biedronki, bo Młody miał na nie niesamowita fazę - i nawet tort był w kształcie tego sympatycznego owada, jak żywy ;) A w tym roku imprezy nie urządzamy - zamiast tego zabierzemy Bąbla do ZOO albo w jakieś inne fajne miejsce. Uznaliśmy, że przyjęcia będą miały większy sens, kiedy już troszkę podrośnie.
OdpowiedzUsuń